Ile razy sobie powtarzaliście, że jeszcze nie teraz? Pracując z młodzieżą często słyszę, że to nie ten moment, zaraz, potem, jeszcze nie teraz… Natomiast, co się kryje za tym magicznym stwierdzeniem? Co nas blokuje przed podjęciem działania, by zyskać to, na co mamy ochotę? Co sprawia, że odpuszczamy, zanim nawet zaczniemy i jaki ma to wpływ na innych, bliskich nam ludzi?
Twoje talenty
Życie w którymś momencie wystawi nam rachunek. Rachunek ten będzie obejmował zmarnowany czas, energię działania i talent jaki został nam dany, bo każdy go ma. I za każdym razem, kiedy na swojej drodze spotkasz ludzi, którzy utyskują na życie, są zgorzkniali i dewaluują twoje działanie, wiedz, że są to ludzie, którzy cały czas odkładali spełnianie własnych marzeń na lepszy i bardziej sposobny moment. Uważali, że to nie ten czas, że po prostu jeszcze nie teraz. A czasu po prostu nie możemy odzyskać, mija bezpowrotnie. Pamiętaj, że każdy z nas ma wystarczająco dużo energii i wiedzy, by zacząć. Tylko w czasie działania nabierasz wprawy, rozwijasz swoje możliwości. Nie jest możliwe zdobycie doświadczenia, bez doświadczania nowych rzeczy. Jeżeli chcesz upiec tort, to zapewne kilka ci nie wyjdzie, zanim nabierzesz wprawy w pieczeniu, by wreszcie przygotować swój tort życia. Znam niewiele osób, hmm, nikogo, ale to moje doświadczenie, któremu wyszło coś idealnie za pierwszym razem. To trening czyni mistrza. Dlatego nie marnuj talentu jaki dała ci natura. Możesz zacząć grę na skrzypcach nawet w wieku 40 lat. Jest mniejsze prawdopodobieństwo, że będziesz występować na deskach znanych sal koncertowych, ale gra na instrumentach smyczkowych podwyższa sprawność umysłu w każdym wieku, jest skutecznym środkiem przeciwko dysleksji i ADHD. Ruch smyczkiem po strunach pobudza do działania obie półkule mózgu i usprawnia komunikację między nimi. Wystarczy 15 minut dziennie. Odkryj, co tobie w duszy gra i zrób to… teraz. Motywacja do działania jest zawsze, jednak nie zawsze sobie to uświadamiasz.
Nigdy nie biegniecie sami
Jeżeli sądzicie, że wasze działanie, to tylko wasza sprawa, to jesteście w błędzie. Nigdy nie biegniecie sami. Jeżeli podejmujecie się działania, to zawsze jest ktoś obok was i macie na siebie wzajemny wpływ. Zaczynając od osób najbliższych, kończąc na obcych ludziach, którzy w jakiś sposób są powiązani z naszym działaniem. Przytoczę tu historię dojrzałej kobiety, która zdecydowała się przebiec maraton. Zaangażowała w to męża, a właściwie to on się zaangażował widząc jej starania. Wspólnie ćwiczyli, uczyli się biegać. On nie chciał brać udziału w maratonie, ale był dla niej wsparciem. I w momencie, gdy podczas jednego biegu w warunkach trudnych atmosferycznie powiedziała, że chce zrezygnować i ma już dosyć. Wówczas mężczyzna powiedział jej jedno zdanie: Pamiętaj, nie biegniesz sama. Jeżeli podejmujecie się jakiegoś zobowiązania, wówczas wpływa ono na całą waszą rodzinę jak mała by ona nie była. Biegniecie tak naprawdę razem. Gdy decydujesz się na jakieś działanie, wówczas potrzebujesz pogodzić obowiązki związane chociażby z opieką nad dziećmi. Dostosować rodzinę do naszych zobowiązań i zadań. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że nasze działanie wsparte jest ich zaangażowaniem, które często bagatelizujemy i przypisujemy sobie całą pracę. Jesteśmy sumą działań własnych i osób nam kibicujących. Natomiast jeszcze jednej istotnej sprawy nie doceniamy – nasze działanie jest potrzebne dla naszych bliskich i przyjaciół. To co my robimy działa motywująco na nich, wręcz pozwala im wzrastać. Jesteśmy często iskrą, która odpala ich talent i chęć rozwoju. Dlatego nie odpuszczajcie, biegnijcie dalej i nie mówcie, że to jeszcze nie teraz. Bo jak nie teraz, to kiedy? Jaki moment jest dobry na rozpoczęcie, jeśli właśnie nie ten, w tej chwili, w tym momencie z takimi zasobami jakie masz, niezależnie od ich wielkości.
Czasami łatwiej jest nam dotrzymać postanowień i osiągnąć nasze cele, gdy mamy wsparcie innych osób. Kilka sposobów, w jaki możesz szukać wsparcia u innych znajdziesz w jednym z moich wpisów blogowych pt. “Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych?”.
Kiedy jesteś rodzicem i sam angażujesz się w jakieś zadanie, wówczas twoje dziecko chętniej się do niego dołączy, niż wówczas, gdy rozłożysz przed nim foldery ciekawych przedsięwzięć. I tu nie chodzi o to, że masz razem z dzieckiem robić to samo, ale masz być dla niego wsparciem, motywatorem, gdy zabraknie mu tchu w biegu. I być jego największym fanem! Jest to we współczesnym świecie niezmiernie istotne. Twoja motywacja do działania jest pozytywnie zaraźliwa dla członków rodziny. Wykorzystaj ją jako spoiwo dla waszej relacji. By zrozumieć, że pomimo trudności zmierzenia się z przeciwnościami warto wejść na Arenę, tu zapraszam cię do obejrzenia mojego filmu pod tym właśnie tytułem ➡️ Nagranie „Arena”.
Czy blog Ci się podoba, a treści są dla Ciebie wartościowe? Możesz dobrowolnie wesprzeć moją działalność!
Zamień: „To jeszcze nie teraz” w: „Zrobię to teraz!”
Każdy z nas ma ukryte pragnienia i marzenia. W zakamarkach naszego umysłu pielęgnujemy nasz wizje lepszego życia. Jednak tylko garstka z nas zakasuje rękawy i mierzy się z życiem, by przekuwać marzenia w cele, a cele w rzeczywistość. Często myślimy, że to co nas powstrzymuje to brak wiary w siebie, niskie poczucie wartości.
Natomiast każde nasze nowe działanie niesie ze sobą niepewność efektu. Jest ona zupełnie naturalna, ponieważ istnieją rozbieżności między tym, co chcemy osiągnąć, a tym, co osiągniemy. Praktycznie nie istnieją idealne rozwiązania. Zamysły – tak i owszem. W naszej wyobraźni dokładnie wiemy, jak ma coś wyglądać: uszyta sukienka czy impreza niespodzianka. Natomiast dobrze mieć świadomość, że ja jako osoba mam tylko wpływ na jakąś część całego zdarzenia. Nawet jeśli znajdę identyczną tkaninę, to chociażby proporcje mojego ciała mogą wpłynąć na efekt końcowy i ten będzie inny od założonego. Organizując imprezę niespodziankę mogę mieć wrażenie, iż mam wszystko pod kontrolą, ale nie mam wpływu na zachowanie się gości i ich indywidualne potrzeby. Także, magiczne myślenie, że coś wyjdzie nam idealnie jest mrzonką, więc warto je odpuścić.
To, co sprawi, że dokonamy tego na czym nam zależy jest przystąpieniem do działania. Nikt z nas nie nauczyłby się mówić, chodzić, samodzielnie jeść, jeździć na rowerze… gdyby powtarzał sobie: – jeszcze nie teraz… Czekanie na idealne warunki zewnętrzne sprawia, że marnotrawimy swój czas. Nie ma lepszego momentu niż ten obecny. Teraz istnieje tylko w tym momencie. To, co nas powstrzymuje przed działaniem, to brak zaufania do siebie. Natomiast nie zbudujemy w sobie zaufania, jeśli nie zaczniemy działać. Gdy świadomie odbierzemy sobie prawo do działania i popełniania błędów sprawimy, że nieświadomie odbierzemy sobie pewność siebie i wiarę we własne siły. Działanie to proces składający się z: błędów, pomyłek, potknięć, pierwszych udanych prób, poprzez nawykowe działanie aż po automatyczne funkcjonowanie i powtarzalne sukcesy. Nie da się przeskoczyć żadnego z tych etapów, dlatego lepiej zacząć teraz i zaufać sobie, że mamy w sobie pokłady, by poradzić sobie z daną sytuacją, cokolwiek się wydarzy, damy sobie radę, bo działanie determinuje motywację. Im głębiej wchodzimy, tym trudniej jest się nam wycofać. Motywacja do działania ukryta jest w okruchach dnia. Masz autobus za 40 minut, nie czekaj na niego jeśli do domu piechotą jest 20. Spotkałeś w kawiarni dziewczynę, która ci się podoba, siedzi sama pijąc kawę, podejdź właśnie teraz, bo los zesłał ci ten właśnie moment. Boisz się? To zacznij działać. Wówczas lęk odejdzie.
Warto przeczytać
Moi Drodzy. Jeżeli zaciekawiło was, to co mówię, to ogromnie polecam do uzupełnienia swojej wiedzy literaturę, z której sama korzystam. Bardzo przydatna do dzisiejszego wpisu jest książka „Filozofia Kaizen. Jak mały krok może zmienić Twoje życie”, autorstwa Roberta Maurera. Jeżeli pragniesz odmienić swoje życie i poradzić sobie z codziennymi problemami, to dzięki tej publikacji poczujesz oddech spokoju, gdyż poznasz narzędzia, które pozwolą przeprowadzić zmianę tak, by nie dać się sparaliżować strachowi. Dzięki niej bez wielkiej rewolucji zaczniesz działać i dokonywać zmian w swoim tempie. Zachęcam do jej kupna przez mój link afiliacyjny. Dzięki temu zachęcacie mnie do stałego poszerzania mojej biblioteki o ciekawe książki, z którymi chętnie się z wami dzielę.
Zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu podsumowującego temat i zachęcam do subskrypcji mojego kanału na Youtube.
Zainteresowany książką? Sprawdź, gdzie kupisz ją w korzystnej cenie. Kupując przez linki poniżej wspierasz rozwój bloga. Dziękuję!
Zachęcam do subskrypcji mojego kanału na Youtube:
Zapraszam również do posłuchania na moim kanale YouTube:
A dla zabieganych wpis blogowy czytany przez autorkę 🎙️ na Spotify:
Przeczytałeś już:
Jakiej zmiany w swoim życiu chciałbyś lub chciałabyś dokonać? Podziel się ze mną swoją opinią w komentarzu.